Frida Kahlo

za całokształt twórczości Wink

teraz moja kolej, dlaczego Frida? Sama nie wiem...Zaczęło się zwyczajnie, kupiłam książkę, nowość w ŚK: Frida- H. Herrera w 2003 roku. I tak się zaczęło...Jeszcze nie wiedziałam, że zapamietam ten rok. Zafascynowala mnie sama Frida, godzianami wgapiałam się w zdjęcia jej obrazów. Książka okazała się być dla mnie trudna, ze względów osobistych, kiedyś może o tym napiszę...Wracałam do niej, przeglądałam zdjęcia. Film oglądałam później ( piękne kolory). Od niedawna zaczęłam grzebać w internecie, miałam urlop ;)szukałam zdjęć Fridy i znalazłam to forum, cieszę się ogromnie..A o mnie... Mam na imię Asia, mieszkam w Tychach, mam 32 lata, jestem nauczycielem, mam 7 letnią córkę Martynkę...Lubię coś tam dłubać- scrapbooking, kolaż, asamblaż, biżuteria, trochę decoupage, mam swoje miejsce w sieci- blog, a w nim zdjęcia, więc można poogladać to, co robię w wolnym czasie, nocami czyli....

Wygląda na to, że wszystkie, albo przynajmniej większość z nas, ma z Kahlo sporo wspólnego i to z różnych powodów, w które niekoniecznie musimy się wwiercać.
pozdrawiam

A ja się dopisałam dziś, od razu więc szybko nakreślę jako taki portret mej osoby.

Mam 16 lat, za parę dni rozpoczynam naukę w liceum. Mieszkam w Milanówku, jakieś 30 km od Warszawy, uczę się w Warszawie.

Tutaj trafiłam przez polską stronę poświęconą Fridzie i jako zapalona miłośniczka Jej twórczości postanowiłam sprawdzić, jak tu ludzie dyskutują o 'bombie obwiązanej wstążeczką'.

Na serio Fridą zaczęłam interesować się parę miesięcy temu, wcześniej znałam tylko niektóre jej prace i luźne fakty z jej życia. Ale niedawno zaczęłam szperać i wyszukiwać albumów, książek, informacji w internecie. Moja fascynacja rośnie wraz z czasem, jaki poświęcam poznawaniu wszechświata Fridy.

Poza Fridą mam też inne miłości... ;]
Historia.
Judaistyka.
Literatura mówiąc szumnie, a prościej słowo pisane pod każdą postacią. Poezja Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego.
Sztuka - Klimt, Dali, Chagall, to ci najbardziej lubiani.

I wiele innych mniejszych i większych spraw, o których będę sukcesywnie informować. Wink

No to witamy na forum !!! Wink

Witam i ja, muszę się jeszcze tu otrzaskać, ale mam zamiar w miarę aktywnie, zależnie od czasu i okoliczności, uczestniczyć w życiu forum. Wink

Szmaragdowa napisał:

postanowiłam sprawdzić, jak tu ludzie dyskutują o 'bombie obwiązanej wstążeczką'.

I... jak tu ludzie dyskutują? Smile

A poza tym serdecznie Cię witamy na naszym, bądź co bądź, młodym forum Smile

pozdrawiam

Nie dołączyłem, żeby zareklamować stronę. Tylko pochwalić się swoim dziełem ;P.

Wydawało mi się, że ta sekcja forum jak najbardziej odpowiednia do tego celu?...

Nie zamierzam konkurować z tą stroną i forum. Jak już wspomniałem dużo tutaj ciekawych informacji i grafik, z którymi się wcześniej nie zetknąłem. Będę tutaj zaglądał co jakiś czas Smile

.

Skąd zainteresowanie "Fridą"? Hmmm...

Wszystko zaczęło się od filmu z Salmą Hayek. I jakoś się potoczyło naturalnie, przeczytałem kilka książek opisujących jej twórczość i losy. Zafascynowało mnie jej zmaganie z życiem, z innymi ludźmi i umiejętność przedstawienia tych zmagań pod postacią obrazu.

Inność jej sztuki zachęca do poznania, zgłębienia Jej samej.

Pozdrawiam.

Mnie wcale nie chodziło o konkurencję - im więcej takich stron, jak Twoja, na polskich serwerach - tym lepiej dla nas, Polaków Smile

Twoje dzieło jest, jak już wspomniałam, znakomite i bardzo mi się podoba jego, zarówno merytoryczna, jak i wizualna zawartość.
Chyba mnie źle odebrałeś.
Chodziło mi o to, że, skoro już dołączyłeś do naszego grona forumowiczów, to nie tylko po to, żeby pochwalić się swoją stroną, ale żeby brać aktywny udział w "życiu" tego forum, bo, sądząc po zawartości Twojej strony - masz z pewnością wiele do powiedzenia o parze Kahlo-Rivera Smile

pozdrawiam i zapraszam do dyskusji Smile

Wysłany: Wto 18:31, 17 Mar 2009

witam wszystkich, o ile ktoś tu jeszcze zagląda :)
sprowadza mnie tu moja praca maturalna, zamierzam pisać właśnie o Fridzie :) temat to: artystki, które rzuciły wyzwanie konwenansom.

jak wiemy internet jest kopalnią wiedzy, więc między na tym forum szukam informacji, które mogą mi się przydać :)

pozdrawiam gorąco, Zuska :)

Wysłany: Śro 23:59, 18 Mar 2009

Witamy! Zaglądamy tutaj od czasu do czasu! Zapraszamy do naszego grona, zarejestruj się, być może dzięki Tobie ruszymy jakiś wątek na forum. Pozdrawiam i raz jeszcze Cześć!

Kim jestem - dobre pytanie. Jestem człowiekiem, kobietą, kimś kto nie do końca chyba wie kim jest, jestem poszukiwaczką siebie i ludzi.

Dlaczego Frida - bo jest podobna do mnie-charakterem, sposobem bycia, bólem, ułomnością.

Witam

Mam na imię Iza, 17 lat. chodzę do 2 klasy LO, mieszkam w małym miasteczku niedaleko Poznania. Wybrałam profil lingwistyczno - artystyczny, co można uznać za mały kroczek w kierunku sztuki. Fridą zainteresowałam się dość niedawno. najpierw był film, potem książka pani Barbary Mujcji. Osoba Fridy wywarła na mnie bardzo duże wrażenie, szczególnie sposób w jaki wyrażała swoj ból, smutek i złość używając pędzla. Jej obrazy ukazują szczerość, prośbę o pomoc. Malowanie było dla niej czymś bez czego nie mogła żyć, każdy jej obraz symbolizuje fragment jej życia, jej walkę z codziennymi przeszkodami i trudnościami.
Jeśli chodzi o samą Fridę, była osoba o trudnym charakterze, pewną siebie, kontrowersyjną... Jak każdy artysta miała swoje "zboczenia" Smile

A tak poza panią Kahlo to:
Edith Piaf (muzyka a także i życie)
Scorpions
Książki (fantastyka, biografie, dramaty itp.)
Filmy (ale tylko dobre kino )
Fotografia
W przyszłosci może dziennikarstwo a może... Smile

bo ja jestem Olą. a Frida była nieprzeciętna.
dlatego Frida. <3

Hej, witam wszystkich. W sumie do tego działu powinnam trafić zaraz na początku. Mam lat 24 i moja przygoda z Fridą rozpoczęła się od tego jak zaczęłam mieć problemy z kręgosłupem. Leżałam w łóżku jakiś dłuższy czas i moja mama dała mi w prezencie książkę biograficzną ...oczywiście o kim- o Fridzie. Tak się zaczytałam, że ogarnęła mnie chęć walki o to żeby przestać być chorym. Dzisiaj chodzę szczęśliwie po tej ziemi a Frida stałasię dla mnie swego rodzaju patronką. Pozdrawiam wszystkie Fridki Very Happy